Dlaczego niektórzy próbują iść pod prąd naturalnego porządku świata, to znaczy walki o przeżycie za wszelką cenę?
- Co to znaczy być szalonym?
- Właśnie. Tym razem odpowiem ci wprost: szaleństwo to niemożność przekazania swoich myśli. Trochę tak, jakbyś znalazła się w obcym kraju- widzisz wszystko, pojmujesz, co się wokół ciebie dzieje, ale nie potrafisz się porozumieć i uzyskać znikąd pomocy, bo nie mówisz językiem tubylców.
- Każdy z nas czuł to kiedyś.
- Bo wszyscy, w taki czy w inny sposób, jesteśmy szaleni.
Ale zrozumiała, że jeśli wykaże się odrobiną mądrości, będzie mogła na zewnątrz robić to, co się jej podoba, o ile uda się jej stawić czoła codziennym wyzwaniom. Wystarczy, jak to ktoś powiedział, trzymać szaleństwo na wodzy.
Nie czuła nic do nikogo, bo gdyby czułą, musiałby jakoś reagować, walczyć z wrogami, ponosić nieprzewidywalne konsekwencje tych walk, na przykład, że ktoś się zemści.
Zastanawiała się nad swoją najlepszą sytuacją. Nawet gdyby pozwolono jej na każde szaleństwo, jakie tylko przyjdzie jej do głowy, nie wiedziałaby, co robić. Bo nigdy nie było w niej szaleństwa.
W tej chwili dobrze się bawi. Nie zrezygnuje z tego, co sprawia jej przyjemność tylko dlatego, by okazać się uprzejmą dla jakiejś nieznajomej. Jeśli ją zrazisz, już nigdy nie będziesz się mogła zbliżyć. Dla wariatów zawsze najważniejsze jest pierwsze wrażenie.