Czyli... mamy to, co interesuje ludzi, i mamy zainteresowania osobiste, czyli to, co interesuje osoby, oraz interes publiczny, który nikogo nie interesuje.
To co leży w interesie publicznym, nie jest tym samym, czym interesuje się publiczność.
[...] posuwał się ku końcowi ciągu myśli.
A co, jeżeli rzeczywistość tak naprawdę jest iluzją i nic nie istnieje? - Cóż, w takim razie zdecydowanie przepłaciłem mój nowy dywan.